Słońce moje kochane. Dlaczego jeszcze jesteś tak wysoko na niebie? Nie znurzyłą Cię jeszcze całodzienna wędrówka po letnim nieboskłonie? Bo mnie definitywnie tak.
Co jest najbardziej cudowne w żniwach?
Czy to, że ziemia wydała oto owoc brzucha swego?
Czy to, że jest to jednocześnie owoc naszej pracy?
Jeśli słońcu jarzącemu – które z góry spogląda na naszą pracę – oddaliśmy swoje wszystkie siły.
To co odczuwamy bardziej?
Czy taką właśnie tęsknotę za chłobem wieczoru, za miękkością poduszki?
Czy ulgę, że oto plony, o które przez tyle miesięcy zabiegaliśmy, które spędzały nam sen z powiek – oto przyszły i są?
Czy wdzięczność, że przecież znów się udało – a skoro teraz się udało – to uda się przeżyć kolejny rok
Jeśli w tym momencie zaczynamy śpiewać pieśń – to powiedzcie, , jak będzie brzmiała ta pieśń?
Czy mogłaby zabrzmieć inaczej – pieśń szczęścia?
Zapraszamy na spotkanie z pieśnią słowiańską
Koncert i warsztaty pieśni żniwnych
Zespół Ino Chyża
Spotkanie w ramach cyklu Piątki z kulturą tradycyjną